Marlej108, nie wszyscy wpadają łatwo w histerię, czasem trzeba mieć trochę dystansu do głupot w prasie i telewizji
Trujący płyn do spryskiwaczy...
Zwiń
X
-
Zamieszczone przez krzysnMarlej108, nie wszyscy wpadają łatwo w histerię, czasem trzeba mieć trochę dystansu do głupot w prasie i telewizji
[ Dodano: Pon 09 Sty, 12 17:10 ]
Zamieszczone przez kontakt.plAuto Świat Poradnik
http://www.fileserve.com/file/3BJQyqC
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez marlej108Zamieszczone przez zepter00pandzik :
Boze.... :shock:
Ilość metanolu wchłaniana przez drogi oddechowe po spryskaniu szyby jest znikoma i nie ma znaczenia toksykologicznego.
Poza tym, do wypocin pismaków trzeba podchodzić z dużym dystansem. Oni też jakoś muszą zarabiać :szeroki_usmiechAntyfotoradar Valentine1
Harry II Classic+Sirio ML145
Komentarz
-
-
Koszt produkcji metanolu jest tak duży, że od lat się nie produkuje.
Nawet w denaturacie jest już obecnie tylko etanol. (oczywiście co innego może pisać na naklejce).
Niedawno kupowałem w Tesco najtańszy denaturat (aby wlać do baku przed zimą), i kupiłem czysty jakiś (nazwy nie pamiętam), był tańszy o 1,50zł od denaturatu, a w składzie sam etanol.
Pozdrawiam
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez vazIlość metanolu wchłaniana przez drogi oddechowe po spryskaniu szyby jest znikoma i nie ma znaczenia toksykologicznego.
ponadto w każdym płynie do szyb jest większa część alkoholu etylowego (czyli tego który jest sprzedawany po rektyfikacji w polmosach :P ), a podstawowym leczeniem podczas zatrucia alkoholem metylowym jest podawanie zatrutemu alkoholu etylowego, więc de facto sam niby trujący płyn do szyb ma w sobie odtrutkę
dla przewrażliwionych nie pozostaje nic innego jak tylko sprawdzić etykietę płynu przed kupnem
Komentarz
-
-
pandzikowiedz jak mikroskopijne jest to stężenie metanolu we wnętrzu samochodu? Metanol stanowi tylko pewien procent płynu do spryskiwaczy, do wnętrza samochodu poprzez układ wentylacji dostają się go naprawdę śladowe ilości. Dolicz sobie jeszcze rozrzedzenie w znajdującym się w samochodzie powietrzu i wyjdzie ci jedna cząstka na kilka milionów. 1000 razy bardziej narażona jest twoja żona kiedy myje przed świętami okna, gdyż rozpylany metr od twarzy w płynach do szyb jest dokładnie taki sam metanol. To nie jest jakiś tam azbest. Sam myłem wielokrotnie okna w 200 metrowym domu, leciało mi to na ręce, na twarz i.... nic... Żeby chronić żonę i swoje zdrowie, możesz myć szyby w pełnym stroju ochronnym przeciwko broni masowego rażenia. W USA i w Anglii wybuchła by panika, w Polsce sąsiedzi najwyżej się uśmieją. :diabelski_usmiech
[ Dodano: Pon 09 Sty, 12 19:00 ]
Zamieszczone przez marlej108czyli uwazasz - ze nie ma problemu, moze se byc trujacy metanol, bo sie go malo wdycha...?
Boze.... :shock:
Shock? No co Ty. Niestety to norma. Byle był skórzany mieszek na drążku.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez demmsiCo ciekawe zaskakująco dobrze wypadł płyn z Biedronki.
Aż muszę go przetestować, bo tańszy od tego co używam dwukrotnie.
Potrzebny jest zdrowy rozsądek i szczypta krytycyzmu w tym co jest nam, użytkownikom serwowane przez WOLNE i NIEZALEŻNE media..
Pozdrawiam
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez mina3Zamieszczone przez demmsiCo ciekawe zaskakująco dobrze wypadł płyn z Biedronki.
Aż muszę go przetestować, bo tańszy od tego co używam dwukrotnie.
Potrzebny jest zdrowy rozsądek i szczypta krytycyzmu w tym co jest nam, użytkownikom serwowane przez WOLNE i NIEZALEŻNE media..
Pozdrawiam
Komentarz
-
-
[/quote]
Ja juz rok czasu uzywam plynow z Biedronki (letniego i zimowego) i poki co zero problemow[/quote]
Żeby była jasność, daleki jestem od uogólnień że tanie to złe a drogie dobre :P
Nie mam nic przeciwko biedronce, i zawsze się cieszę jak mogę zaoszczędzić trochę grosza :lol:
Chodzi mi o to żeby nie zachłystywać się niezdrowo przekazywanymi nam "objawieniami" i mieć do nich dystans.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez marlej108Zamieszczone przez zepter00pandzikowiedz jak mikroskopijne jest to stężenie metanolu we wnętrzu samochodu? Metanol stanowi tylko pewien procent płynu do spryskiwaczy, do wnętrza samochodu poprzez układ wentylacji dostają się go naprawdę śladowe ilości. Dolicz sobie jeszcze rozrzedzenie w znajdującym się w samochodzie powietrzu i wyjdzie ci jedna cząstka na kilka milionów. 1000 razy bardziej narażona jest twoja żona kiedy myje przed świętami okna, gdyż rozpylany metr od twarzy w płynach do szyb jest dokładnie taki sam metanol. To nie jest jakiś tam azbest. Sam myłem wielokrotnie okna w 200 metrowym domu, leciało mi to na ręce, na twarz i.... nic... Żeby chronić żonę i swoje zdrowie, możesz myć szyby w pełnym stroju ochronnym przeciwko broni masowego rażenia. W USA i w Anglii wybuchła by panika, w Polsce sąsiedzi najwyżej się uśmieją. :diabelski_usmiech
Boze.... :shock:
Allah Akbar. :?Moja czeska kochanka :-D http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=37223 serwisowana przez DGW. ;-]
"Superbaśka" zastępcza http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...perb+++tdi+awx
Masz coś do mnie? Lepiej przeczytaj to ;-] http://tomianek.pinger.pl/m/839401
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez zepter00Trujące dawki metanolu, które trzeba spożyć , w domyśle połknąć są znane. W przeciwieństwie do przypadków zatrucia z powodu spryskania szyby. Jak dla mnie możesz myć szyby lemoniadą albo wodą kolońską.
Allah Akbar. :?
Kolego Ty chyba nie jestes specjalista epidemiologiem czy alergologiem? Ja tez nie... ale nie trzeba specjalnej wiedzy zeby troche pomyslec - czy nawet zrobic doswiadczenie organoleptyczne - kiedy cos wdychasz - to sie dostaje do Twojego organizmu... oczywiscie jesli to sa jakies minimalne dawki to moze nie ma problemu... ale jesli codziennie zuzywasz tego plynu trujacego dosc sporo to juz moze miec pewne skutki... podobnie jesli owe "nieszkodliwe" jak twierdzisz opary bedzie wdychalo male dziecko....
Dobrze, ze nie wszyscy maja takie nastawienie jak Ty....
Warto dbac o zdrowie i unikac problemow, a jesli komus to zwisa to przynajmniej niech nie przeszkadza innym... a moze pracujesz w firmie co produkuje taki syfny plyn i zalezy Ci zeby go ludzie dalej kupowali? mam nadzieje, ze nie.
chcesz sie truc wdychajac metanol - prosze bardzo, ale nie bredz tutaj ze to nie ma zadnego znaczenia... bo to jest po prostu glupie (bez obrazy) :evil:
Komentarz
-
-
To, że nie rozumiesz może świadczyć o pewnych cechach mentalnych, ewentualnie psychofizycznych i zapewne nie chcesz usłyszeć mojej opinie jakie są to cechy. (bez urazy) :wink: Jeśli już operujesz naukowym językiem to wiedz, że tymi sprawami zajmuje się toksykolog. No chyba, że wiedziałeś ale... się opiłeś wodnego roztworu etanolu, zwanego powszechnie wódką. :lol: :diabelski_usmiech
Nastawienie można mieć różne, od histeryczno - panikarskiego, które reprezentujesz, do zdroworozsądkowego. Gdyby stosowanie tego typu płynów stanowiło realne zagrożenie dla zdrowia to odpowiednie organy zakazałyby jego stosowania. W swojej wypowiedzi często stosujesz partykułę "może"... niestety jak widać nie jest to argument za zakazem sprzedaży tego typu płynów w UE, która jak wiemy dba, nawet zbyt przesadnie, o dobro i bezpieczeństwo swoich obywateli.
Oczywiście, że warto dbać o zdrowie i unikać problemów. Trzeba tylko wcześniej odróżnić realne zagrożenie od wyimaginowanego. Jeśli już posuwasz się do irracjonalnych, abstrakcyjnych domysłów, to ktoś mógłby pomyśleć, że twój nazwijmy to trochę zbyt górnolotnie - lobbing za stosowaniem etanolu w miejsce metanolu ma na celu wykorzystywanie środków do produkcji do rozlewania w szklane butelki i naklejania fałszywej banderoli w celu osiągnięcia znacznych korzyści majątkowych.
Niestety winna jest tu wrodzona skłonność do cwaniactwa i oszustwa spotykana u wielu przedstawicieli naszej nacji.
Możesz sobie nie chcieć ale prawda jest taka, że metanol jest dodawany do ogromnej większości płynów do spryskiwaczy, gdyż w przypadku zimowych, jest możliwie tanim i skutecznym środkiem zabezpieczającym w pewnym zakresie przed zamarzaniem w ujemnych temperaturach. Jeśli jesteś skłonny do zapłacenia ceny > 80 zł za piątkę płynu, wynikającej z odprowadzenia akcyzy za etanol... możesz szukać poparcia... niestety ja nie jestem skłonny, więc... bez mojej osoby.Moja czeska kochanka :-D http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=37223 serwisowana przez DGW. ;-]
"Superbaśka" zastępcza http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...perb+++tdi+awx
Masz coś do mnie? Lepiej przeczytaj to ;-] http://tomianek.pinger.pl/m/839401
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez zepter00Nastawienie można mieć różne, od histeryczno - panikarskiego, które reprezentujesz, do zdroworozsądkowego. Gdyby stosowanie tego typu płynów stanowiło realne zagrożenie dla zdrowia to odpowiednie organy zakazałyby jego stosowania.
Zamieszczone przez zepter00Niestety winna jest tu wrodzona skłonność do cwaniactwa i oszustwa spotykana u wielu przedstawicieli naszej nacji.
Wlałem dzisiaj jakiś zimowy płyn do spryskiwaczy i z ciekawości przeczytałem opakowanie, a tam:
Działa szkodliwie w następstwie wdychania. Powoduje uszkodzenie narządów: nerwu wzrokowego i ośrodkowego układu nerwowego.
To co ja mam przestać oddychać podczas psikania? Jest na opakowaniu to jest wszystko ok. Chyba za bardzo ufacie instytucja państwowym. Sorki, ale jeśli ktoś mi mówi, że urzędnika interesuje czy ja się truję czy nie to go po prostu wyśmieje. Ich tylko interesuje żeby wpływy ze sprzedaży alkoholu nie spadły, a że kilku żuli wykituje to dla nich tylko lepiej.
Komentarz
-
-
W kwestii Aspartamu... znam opinie. Przez ostatnich 20 lat spożyłem tego z 15-20kg kg w tysiącach litrów coli light, coli zero, pepsi light, pepsi max i w słodzikach do herbaty. Póki co żyję i jeszcze pewnie trochę pożyję.
Garnki aluminiowe wycofali... więc chyba trochę państwo jednak interesuje.Moja czeska kochanka :-D http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=37223 serwisowana przez DGW. ;-]
"Superbaśka" zastępcza http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...perb+++tdi+awx
Masz coś do mnie? Lepiej przeczytaj to ;-] http://tomianek.pinger.pl/m/839401
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez zepter00Nastawienie można mieć różne, od histeryczno - panikarskiego, które reprezentujesz, do zdroworozsądkowego. Gdyby stosowanie tego typu płynów stanowiło realne zagrożenie dla zdrowia to odpowiednie organy zakazałyby jego stosowania.
Oczywiście, że warto dbać o zdrowie i unikać problemów. Trzeba tylko wcześniej odróżnić realne zagrożenie od wyimaginowanego. Jeśli już posuwasz się do irracjonalnych, abstrakcyjnych domysłów, to ktoś mógłby pomyśleć, że twój nazwijmy to trochę zbyt górnolotnie - lobbing za stosowaniem etanolu w miejsce metanolu ma na celu wykorzystywanie środków do produkcji do rozlewania w szklane butelki i naklejania fałszywej banderoli w celu osiągnięcia znacznych korzyści majątkowych.
Niestety winna jest tu wrodzona skłonność do cwaniactwa i oszustwa spotykana u wielu przedstawicieli naszej nacji.
Możesz sobie nie chcieć ale prawda jest taka, że metanol jest dodawany do ogromnej większości płynów do spryskiwaczy, gdyż w przypadku zimowych, jest możliwie tanim i skutecznym środkiem zabezpieczającym w pewnym zakresie przed zamarzaniem w ujemnych temperaturach. Jeśli jesteś skłonny do zapłacenia ceny > 80 zł za piątkę płynu, wynikającej z odprowadzenia akcyzy za etanol... możesz szukać poparcia... niestety ja nie jestem skłonny, więc... bez mojej osoby.
plyn BEZ METANOLU kosztuje 11,50 za 4 litry w Biedronce i niecale 15 zl za 5 litrow w Lidlu.... jakie 80 zl????? Teraz to juz chyba nie tylko sie nawachales, ale i napiles tego plynu z metanolem.... :twisted: Nawet na Statoil masz ten baniak 5 litrow za 30 zl...
napisalem informacje na forum, ze nie mialem pojecia iz plyn do spryskiwacza moze zagrazac zdrowiu... i bede kupowal ten ktory owego metanolu nie ma. Ty natomiast tu sie wypowiadasz jako niemal znawca tematu - NIE SZKODZI ten plyn bo jego wdychanie nie szkodzi - piszesz... i niestety Kolego bredzisz - BO WLASNIE ZE SZKODZI....
wiec jesli ja mam nastawienie panikarskie twoim zdaniem, to ty masz bezmyslne...
Kolega podaje, ze nawet na opakowaniu plynu, ktory kupil napisal producent, ze wdychanie tegoz specjalu szkodzi... ale Ciebie to pewnie nie przekona... To moze sie go jeszcze napij? moze tez nie szkodzi.... :diabelski_usmiech
Skoro nie zgadzasz sie z informacja zawarta w artykule w Auto Swiecie - to Twoja sprawa, ale to jest tylko i wylacznie Twoje zdanie, nie poparte zadnymi FAKTAMI... a wrecz bedace wbrew tym badaniom toksykologicznym (to napisales slusznie - chodzilo o toksykologa)
... i tyle :diabelski_usmiech
Komentarz
-
-
marlej108, dla jednego taki artykuł jest powodem do zastanowienia, dla innych to pierdoły służące głównie do zapełnienia stron w kolejnym numerze gazety.
Od kilku lat jesteśmy stale straszeni a to końcem świata, efektem cieplarnianym albo też epoką lodowcową, kolizją z kometą, bąblownicą, sepsą, aspartamem, płynem o spryskiwaczy... Można wciąż to przeżywać na nowo albo zobojętnieć. Każdy ma prawo do swojego zdania.
Mówisz, że nie szkodzi, to nie szkodzi.
Mówisz, że szkodzi, to szkodzi.
Więc sobie wybierz ;-)
Komentarz
-
-
marlej108: chyba letni bez etanolu. Taka cena sugeruje ze składa się głównie z... wody
Kupuj sobie płyn bez metanolu, włóż maskę przeciwgazową... i hełm. Hipochondrykom i paranoikom wystarczy, że ktoś na nich kichnie lub krzywo spojrzy i od razu umierają albo są poważnie chorzy. :? To jaki płyn do sprysków sobie kupisz interesuje mnie równie znacząco jak wynik wyborów plemiennych w Kongo zachodnim i przyczyny wymierania patagońskich karaluchów. To, że producent zamieścił notkę o możliwej szkodliwości i jak należy tego płynu używać, świadczy tylko o jego zapobiegliwości i chęci uniknięcia roszczeń kiedy jakiś ćwierć inteligent usiądzie na tyłku i będzie wdychał przez 2,5 godziny opary z bańki trzymając nos dwa centymetry nad powierzchnią płynu albo doleje go sobie do drinka. Podobnie postępują producenci leków. Ostrzegają o wszelkich możliwych przeciwwskazaniach i skutkach ubocznych.
Czy teza o szkodliwości płynu z metanolem jest poparta faktami? W prowadzeniu sporów i procesach sądowych jest tak, że to winę trzeba udowodnić. Podaj choć jeden przypadek gdy ktoś się zatruł. Natomiast pośrednim dowodem na niską szkodliwość jest fakt, że jestem zdrów i nic mi nie dolega pomimo dziesiątków litrów płynu do spryskiwaczy jakie rocznie wylewam na szybę i reflektory oraz znacznej długotrwałości tegoż procederu o czym pisałem wcześniej. Nawet ty mimowolnie jesteś dowodem na to, ponieważ na pewno w swojej iluś tam letniej karierze kierowcy używałeś sporych ilości takich płynów. Dowodem są też setki tysięcy osób, które myją okna i mimo tego nie umierają choć ich kontakt z płynem jest o wiele intensywniejszy. Niejednokrotnie podczas mycia zdarzyło się, że wiatr zawiał i chmura rozpylonego płynu leciała bezpośrednio na twarz...bez jakichkolwiek reperkusji. Praktycznie wszystkie płyny używane w samochodach: paliwa, środki smarne, płyn do chłodnic, płyn hamulcowy, kwas z akumulatorów a nawet woda destylowana są mniej lub bardziej szkodliwe ale wystarczy ich używać zgodnie z przeznaczeniem i nic nam nie grozi.Moja czeska kochanka :-D http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=37223 serwisowana przez DGW. ;-]
"Superbaśka" zastępcza http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...perb+++tdi+awx
Masz coś do mnie? Lepiej przeczytaj to ;-] http://tomianek.pinger.pl/m/839401
Komentarz
-
-
Takie tematy trochę mnie zmuszają do tzw. "zajęcia stanowiska" jako praktykującego chemika (na dodatek pracującego na W. Farmaceutycznym). To jest naprawdę demonizowanie chemii. Metanol jest silną trucizną, oddziałującą na centralny układ nerwowy, mogącą doprowadzić do ślepoty (jak się przeżyje...) - to wszystko prawda - ale trzeba go przyjąć całkiem solidną dawkę (jak na trucizny...). W ten sposób patrząc to niestety większość substancji (m.in. środki czystości, kleje, farby itd. itp, łacznie z solą kuchenną) nas otaczających truje - to zawsze jest problem dawki. A nikt rozsądny nie będzie robił sobie drinka z płynu do spryskiwaczy ani inhalował się przez długi czas (a ponieważ przy takim użyciu płyn do spryskiwaczy szkodził będzie to i odpowiednie ostrzeżenia muszą się znaleźć na opakowaniu). Szczerze powiedziawszy większą krzywdę sobie robimy stojąc godzinami w korkach (a w miastach to na porządku dziennym jest) i wąchając spaliny poprzedzających aut - szczególnie przy bezwietrznej pogodzie albo w ogóle mieszkając na terenach mocno zurbanizowanych (sprawdźcie sobie jakość powietrza np. Krakowie czy na Śląsku - ciągle ostatnio pojawiały się alerty o różnych przekroczeniach norm). A wracając do metanolu - prawdopodobnie większość szanownych Forumowiczów wypiła już zdecydowanie więcej metanolu w swoim życiu niż mogła się nawąchać przy okazji używania płynu do spryskiwacza (i to tylko zimowego - metanol jest świetnym środkiem zapobiegającym zamarzaniu i przy okazji odmrażaczem). Nie wiem czy zdajecie sobie sprawę, że metanol jest częstym składnikiem cięższych alkoholi typu różnego rodzaju koniaki (tu najwięcej), brandy czy nawet whisky (dlatego lepiej się nimi nie upijać bo kac jest duuuuużo bardziej upierdliwy - właśnie przez zatrucie metanolem). Tak samo w różnych rodzimych destylatach (np. śliwowiczka), szczególnie tych gorzej doczyszczonych może być go całkiem sporo (dlatego bimberek może być całkiem toksyczny). I jakoś żyjecie i spory na forum toczycie... I pewnie upodobań kulinarnych przez ten tekst nie zmienicie :twisted: Bo tak po prawdzie to jeszcze trzeba by zrezygnować z np. pieczystego (o grillu to już w ogóle lepiej nawet nie wspominać) - w takiej skórce znaleziono coś koło setki różnych wielopierścieniowych węglowodorów aromatycznych (silnie rakotwórcze), toksyczne dioksyny (tak te same co prezia u sąsiadów truli) echhh kończę już bo się głodny robię na wspomnienie grilla zimową porą...
Komentarz
-
-
I tak apropos tego:
Zamieszczone przez mkzTakie tematy trochę mnie zmuszają do tzw. "zajęcia stanowiska" jako praktykującego chemika (na dodatek pracującego na W. Farmaceutycznym). To jest naprawdę demonizowanie chemii....
Może nie taki diabeł straszny...Pozdrawiam
Northeusz
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez zepter00marlej108: chyba letni bez etanolu. Taka cena sugeruje ze składa się głównie z... wody
ceny plynow ZIMOWYCH sa wlasnie z tego testu...
ale Ty pewnie nawet tego nie przeczytales... bo Ty wiesz lepiej...
pisales juz m.in. o allachu, lemoniadzie, potem o aspartamie, i o tym ze (cytuje): "pośrednim dowodem na niską szkodliwość jest fakt, że jestem zdrów i nic mi nie dolega pomimo dziesiątków litrów płynu do spryskiwaczy jakie rocznie wylewam na szybę i reflektory oraz znacznej długotrwałości tegoż procederu o czym pisałem wcześniej."
z tego co tu wypisujesz jednak wynika ze chyba CI cos dolega.... bo takimi postami zaczynasz niebezpiecznie ujawniac ceche trolla internetowego.... :evil:
"Trollowanie polega na zamierzonym wpływaniu na innych użytkowników w celu ich ośmieszenia lub obrażenia (czego następstwem jest wywołanie kłótni) poprzez wysyłanie napastliwych, kontrowersyjnych, często nieprawdziwych przekazów czy też poprzez stosowanie różnego typu zabiegów erystycznych. Podstawą tego działania jest upublicznianie tego typu wiadomości jako przynęty[1], która doprowadzić mogłaby do wywołania dyskusji."
I jesli przeczytac w tym watku wszysztkie twoje posty (klotliwosc, wyzywanie od paranoikow, itp.) - to ta definicja jest w zupelnosci zrealizowana....
W kwestii szkodliwosci plynow nie mam juz nic do dodania, bede staral sie kupowac te bez metanolu i kropka. A to czy Ty wierzysz w ich szkodliwosc czy nie, nie ma dla mnie naprawde zadnego znaczenia. Tyle w tym temacie.
ps. jak sie ma te 30 wiosen na karku to warto sie odpowiednio do tego wieku zachowywac... 8)
[ Dodano: Sro 11 Sty, 12 00:32 ]
Zamieszczone przez NortheuszP. Bałtroczyk przytoczył kiedyś historię jak w trasie skończył mu się płyn do spryskiwaczy. Zatrzymał się na jakiejś stacji w celu zakupu. Sprzedawca proponuje: - może o zapachu cytrynowym, może jabłkowym, gruszkowym, leśnym. Po czym zza pleców Bałtroczyka ochrypnietym głosem podpowiada "Pan doświadczony w płynach wszelakich": - weź pan którykolwiek, ale z Colą - nie będzie czuć zapachu i lepszy będzie..
Może nie taki diabeł straszny...dobre!
moze
ale jak juz bym musial sie na takie "napoje" przerzucic to tez bez metanolu :P
Komentarz
-
-
marlej108: tekst czytałem na stronie autoklubu a ten link to spam i naciąganie na kasę. Trolowanie to twoja specjalność. Nie masz nic sensownego do powiedzenia w swych postach oprócz durnych docinków lichego kalibru, które spływają po mnie jak woda po kaczce. Przeczytaj co napisał mkz. Dużo piszesz o czytaniu, niestety jak widać, nie przeczytałeś tego co napisał mkz (który potwierdził moja opinię!) i się do tego nie odniosłeś. Ot... typowa trolowa zagrywka.
Kolejny raz ci powtarzam (nie musiał bym tego czynić gdybyś rozumiał słowo pisane), że koło pióra mi lata jaki płyn do spryskiwaczy wybierzesz. Możesz też sobie malować transparenty, oflagować się, zaopatrzyć w gwizdek i pikietować do woli, razem z resztą nawiedzonych, posthipisowskich, przewrażliwionych "panienek" od chemtrails, aspartamu i tym podobnych głupot. :lol: Jeśli podręcznik chemii cię nie przekonał i opinia chemika na w. farmaceutycznym, to wygłaszanie twoich wyimaginowanych, niepotwierdzonych teorii i ich fanatyczna obrona są jednoznaczne z trolowaniem. Aż dziw, że w linku do Wikipedii, który podałeś nie ma twojego nicka jako bezprecedensowego przykładu.
P.S: Zaprawdę powiadam ci... w Piśmie napisane jest: "... źdźbło w oku bliźniego widzisz a w swoim belki nie dostrzegasz..." etymologia cytatu z Biblii (Mat. 7:3–5): :diabelski_usmiechMoja czeska kochanka :-D http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=37223 serwisowana przez DGW. ;-]
"Superbaśka" zastępcza http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...perb+++tdi+awx
Masz coś do mnie? Lepiej przeczytaj to ;-] http://tomianek.pinger.pl/m/839401
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez zepter00tekst czytałem na stronie autoklubu a ten link to spam i naciąganie na kasę.
jak mozesz pisac o czyms o czym nie masz zielonego pojecia - bo nawet nie chcialo Ci sie przeczytac... to jest zenujace i tylko pokazuje, ze nie chodzi CI o zadne fakty tylko o samo wyklocanie sie... - cecha charakterystyczna trolla internetowego...
Zamieszczone przez zepter00P.S: Zaprawdę powiadam ci... w Piśmie napisane jest: "... źdźbło w oku bliźniego widzisz a w swoim belki nie dostrzegasz..." etymologia cytatu z Biblii (Mat. 7:3–5): :diabelski_usmiech
zepter00 - skoro tak ochoczo odpisujesz to widac primo - ego cie zabolalo (nie dosc ze juz wszyscy poznali stan twojego zdrowia, ktory jak piszesz jest swietny, to teraz jeszcze znamy twoje wyksztalcenie..., przy okazji mozna tez poznac stan twojego umyslu...)
a secundo - caly czas dalej warczysz wiec teoria ze zepter00 to troll internetowy - jest prawdziwa :diabelski_usmiech
i na koniec Jarku S. skoro tak sie lubujesz w Pismie Swietym, to mam cytat, ktory chcialbym odniesc do Ciebie:
"Choćbyś głupiego i w stępie między krupami stąporem stłukł, nie odejdzie od niego głupstwo jego."
Ksiega Przypowiesci Salomonowych, Stary Testament
Amen! :twisted:
Komentarz
-
Komentarz